Po popularnym nudnym rodzinnym obiedzie…poszłam się kłaść aby troszkę pospać… Leżąc w swoim małym przytulnym wyrku z którym wiąże się tyle przyjemnych wspomnień…Pomyślałam ze ktoś kogo pewnie kocham leży na pewno obecnie osobiście w domku przed tv… szybko odnalazłam jego liczba w komórce i zadzwoniłam do niego witając go Cichym dodatkowo zypełnym namiętności głosem”dobre imię ,umiłowanie” Zrozumiał natychmiast odpowiedział mi -„przyjedź skarbie bywam osobiście” uwielbiam ten jego niski opinia.. wskoczyłam w osobiste najbardziej seksi dodatkowo wyzywające ubranko wzięłam płaszcz, powiedziałam ze jadę Do K. dodatkowo wrócę jutro w porze wieczoru co spotkało się z głośniejszym chrapnięciem taty…

chwile później wpakowałam się w busa i nie zważając na o ze mini spódniczka odsłaniała mi całe opalone udo co przyciągało wzroki wszystkich mężczyzn w busie dodatkowo budziło zawiść w oczach pań jakie patrząc na mnie z pogardą wykrzywiały usta w grymasie złości… miałam to wszystko na głębokim „względzie”. 15 minut późno byłam poprzednio pod Klatką K. zadzwoniłam nic nie mówiąc K. otworzył mi drzwi weszłam po schodach, zapukałam otworzył… od razu przytulił mnie do siebie tak mocno… Wyczułam tego podnieta… weszłam do wewnątrz, cipki K. zamknął za mną cicho drzwi… zdjął mi płaszcz, wziął mnie na ręce dodatkowo zaniósł do własnej sypialni..postawił mnie pewnie pocałował wziął moją dłoń i położył ją sobie na penisie… Był poprzednio taki przeważający…K. rozebrał mnie z początku zniknęła koszulka stanik spódniczka…. i w ogonie majteczki..Zdjęłam mu Bokserki spośród których powitało mnie tego duże przyrodzenie… najpierw pocałowałam go ostrożnie w brzuszek później jeszcze nizej i na dole… dotknęłam ustami tego penisa… po ciele przebiegł mnie prąd uwielbiałam odbierać rozkosz k. ostrożnie przejechałam po poprzednio języczkiem i późno delikatnie posmyrałam go po tego klejnotach… Uwielbia to.. wzięłam go do buzi dodatkowo zaczęłam miarowo ruszać manewrować ustami na jego penisie… czułam jak w okamgnieniu jego penis stwardniał na maksa.. K. podniósł mnie spośród kolan położył na łóżku szepnął do uszka „jesteś świetna moja laleczko teraz ja się tobą zajmę” dodatkowo pocałował mnie tak jak przenigdy tego nie robił.. pomału schodził do szyi , piersi jakie tak uwielbiałam jak je pieścił.. dozę jędrne.. przedmiot pożądań wielu kolegów mojego kochanego K. później gdy moje sutki były już twarde jako skałki zjechał języczkiem po moim opalonym brzuszku cycki delikatnie rączką dał mi do zrozumienia żebym rozchyliła uda… przejechał paluszkami po mojej cipce… później języczkiem ostrożnie omijał moją szparkę drażnił się ze mną…

Uwielbiał To zajmować się.. moje ciało przeszył w taki sposób mi już znany dreszcz troszkę się wygięłam K. to wyczuł… obecnie wrócił do mnie dodatkowo muskał swoim nabrzmiałym penisem moją ciepłą szparkę stopniowy dreszcz tyle ze bardziej natężony przeszył moje zgromadzenie… czułam się bajecznie… po krótkiej chwili wszedł we mnie ostrożnie w taki sposób bajecznie później jeszcze mocniej pieszcząc jednocześnie moje piersi i całując moją szyję… Nagle zaczęłam wykrywać spośród siebie jęki najpierw ciche i później jeszcze głośniejsze… wchodził we mnie mocniej dodatkowo głębiej … zaczął głośno odetchnąć mi w uszko.. szeptałam mu do uszka…czułam jako wyciekają ze mnie soki K. teraz ślizgał się we mnie… przewrócił mnie na brzuszek zostawiając w górze moją pupę… Wszedł we mnie w taki sposób mocno i głęboko że aż zaczęłam krzyczeć spośród rozkoszy … chciałam czuć go do tej pory w wyższym stopniu do tej pory mocniej …. w Końcu przyszedł poczuł jako przeżywałam szczytowanie…. za chwilkę on tez doszedł wydając z siebie głośny jęczenie…. czułam w sobie jego nektar czułam jako we mnie eksplodował…. trwaliśmy w taki sposób jeszcze przez chwilę w tutejszym letargu i wyjął go z mojej cycunie szparki a mi po nogach zaczęła spływać jego nasienie wymieszana spośród moimi sokami… K. powiedział zę bywam cudowna i położył się na mnie kładąc głowę na moich dużych piersiach… położyłam dłoń na tego penisie dodatkowo zaczęłam go drapać…:* znowu zaczął wstawać był poprzednio tak duży .mmmmm K. podniósł mnie spośród łóżka i posadził na swoim dużym penisie którym wjechał w moją wilgotną szparkę.. masując moje piersi pieprzył mnie w taki sposób… Kocham To późno robiliśmy to do tej pory wiele razy w wielu miejscach w tego mieszkaniu w łazience pod prysznicem też…