Już minął ten czas kiedy odczuwałam radość z seksu. Ptaszek Marka nie był zbyt duży ale nadrabiał to namiętnością dodatkowo czułością, orgazm miewałam okazyjnie, nie mogę mówić o wspaniałym seksie ale było znośnie, nie byłam wymagająca. Spośród czasem było co kiedyś gorzej erotyka sprowadzał się do rutynowych czynności jako mycie zębów tyle, ze nie codziennie i kiedyś czy bis w miesiącu. Sytuacja zmieniła się po tym jako Marek przeczytał Greya, wyglądało jak gdyby złapał drugą młodość. Iskierki w jego oczach, gorliwość powiązany z odrobiną nieśmiałości gdy pytał mnie pierwszy kiedyś czyli można w taki sposób się zabawić, nie widziałam w poprzednio takich emocji już od chwili bardzo dawna dodatkowo pomimo moich uprzedzeń zgodziłam się. Marek proch znajomego policjanta, jaki zorganizował mu dwie pary prawdziwych policyjnych kajdanek. Pamiętam dzień w którym je dostał. Zatrzymał pojazd na podjeździe dodatkowo szedł do mieszkania przyciskając do piersi dwoma rękami papierową torbę tak jak by to był śpiący szczeniak, ulubiony pupil całej rodziny. Rozpakował spośród namaszczeniem torbę przy kuchennym stole i dziesięć minut wpatrywał się w błyszczący metal, w kącikach ust pojawiła się ślina, dech spośród miarowego przyspieszył dodatkowo stawał się co kiedyś głębszy, przestał mrugać powiekami.
Nie wiem dokąd był myślami w tym okresie czasu, nie chciałam się ponad takim zastanawiać a tym chętniej tam zaglądać miałam odczucie, że może mi się to nie spodobać. Gdyby kajdanki dawny nową kolejką elektryczną i Marek miał dziesięć lat zostawiłabym go samego ze sobą, ażeby mógł się nacieszyć się nową zabawką. Nie było tak więc powiedziałam poniekąd podniesionym tonem – Kolacja na stole! Marek podskoczył do góry jak dzikie zwierze, które wyczuło zbyt późno nadchodzące niebezpieczeństwo. Jedna para kajdanek wypadła mu spośród drżącej dłoni dodatkowo spośród hukiem uderzyła o podłogę. Jego twarz przypominała dwunastolatka przyłapanego na wskroś ojca na oglądaniu czasopisma tylko na rzecz dorosłych, nieco rozmazany nie stawić się wzrok, drżące dłonie, cera w kolorze jasny burgund, wszelkie te objawy potwierdziły moje przekonanie ażeby nie stawiać pytanie o czym myślał zgodnie spośród zasadą „Nie zadawaj pytań, na jakie nie chcesz znać odpowiedzi”. Zabawa polegała na tym, że Marek przypinał mnie do łóżka spośród szeroko rozstawionymi ramionami, chodził naokoło mnie dodatkowo powtarzał jaka to jestem niegrzeczna jako bardzo zasługuje na takie obchodzenie się. Nakręcał się takim gadaniem do czasu kiedy był już wystarczająco napalony, wówczas rzucał się na mnie dodatkowo po trzech minutach tego co w wolnej interpretacji jest dozwolone było wymienić pieprzeniem spuszczał mi się na buźia pomimo mojego sprzeciwu, najbardziej nienawidziłam spermy na twarzy. Ze stuprocentową pewnością ja dodatkowo moje potrzeby w tej zabawie grały drugorzędną rolę i zaryzykuje nawet konstatacja, że nie liczyły się wcale, o orgazmie mogłam dopiero pomarzyć. Zabawy takie trwały już od kilku miesięcy dodatkowo Marek zaczął się nudzić. Wpadł na koncepcja, że zwiąże mi również nogi i zaknebluje, poddałam się jego pragnie do tego stopnia po kiedyś dziewiczy dodatkowo właśnie zdecydowałam, że niedawny. Nie mogłam mu jego powiedzieć, mogłam próbować drzeć się dodatkowo wyprężać się, podnosić biodra powyżej. Jedynie co zyskałam to że Marek poczerwieniał na twarzy zdecydowanie przedtem niż przeważnie, zrobił wielkie oczy dodatkowo przyglądał się pokazaniu. Kiedy się zorientowałam, że całkiem na opak interpretuje moje zachowanie, uspokoiłam się, zdałam sobie sprawę, że nic tym nie zyskam, postanowiłam, że przeżyje jeszcze ów jeden raz dodatkowo już nigdy więcej się na to nie zgodzę. Marek z oczyma jakby chciały wyskoczyć z orbit wybełkotał dopiero: – Dziś moja dziewczynka bywa niecierpliwa. I mnie zbierało się na wymioty. Tego dziesięciocentymetrowa męskość sterczała w slipkach i była gotowa do funkcjonowania. Ja pomimo swojego położenia odczuwałam swego rodzaju radość, że do tej pory parę minut i całość wróci do normy, wystarczy dopiero wytrzymać to przygniatanie cielskiem, sapanie, później będę mogła pobrać natrysk i jak najszybciej zapominać. Zauważyłam, że drzwi wejściowe są uchylone dodatkowo przyszło mi do głowy, że tylko ktoś taki jako Marek mógł chcący zostawić uchylone drzwi wejściowe, manifestując tym, że jest panem jego domu dodatkowo otoczenia, że on tu gra pierwsze danie skrzypce dodatkowo pies z kulawą nogą nie bywa mu wstanie zagrozić. W oddali słychać było cichy odgłos piły mechanicznej, ktoś wycinał drewno w lesie. Po zbyt tym słychać było tylko leśne odgłosy dodatkowo szmer fal spośród jeziora. I wówczas stało się garść dziwnego, Marek zrobił się purpurowy na twarzy, przyłożył obie dłonie do klatki piersiowej i zamarł na chwile w bezruchu. Strach w jego oczach nie wróżył niczego dobrego. Zataczając się szedł w stronę łazienki. – Ser… moj… serce – wybełkotał. Chciałam krzyczeć, zapytać co się historia ale knebel w ustach sprawił dopiero, że przeciągle zajęczałam. Obróciłam się w stronę łazienki na tyle na do tego stopnia pozwalały mi więzy dodatkowo zobaczyłam Marka siedzącego na zamkniętym sedesie dodatkowo nadal trzymającego się zbyt pierś. W pewnym okresie Marek osunął się na podłogę zatrzaskując zbyt sobą drzwi. Wydałam z siebie zawołanie przerażenia dodatkowo rozpaczy. Ułamek sekundy zajęła mi ocena sytuacji. Mój małżonek leży na podłodze w łazience a ego nieomalże całkowicie rozebrana przykuta dodatkowo przywiązana do łóżka nie mogę ruszyć. Zamknęłam oczy, to nie być może egzystować prawda, to okropny objęcia Morfeusza. Otworzyłam oczy i nic się nie zmieniło, nie słyszałam, żadnych odgłosów spośród łazienki, delikatny szmer, stukanie, każdy brzmienie od strony łazienki przyjęła bym jako ktoś kto dowiaduje się, że w tym momencie została wylosowana ostatnia jego liczba dodatkowo można ryknąć na całe gardziel – Bigo! Niestety jedyne odgłosy to te wpadające przez lekko uchylone drzwi wejściowe. Minuty mijały, ręce zaczęły drętwieć z powodu słabego krążenia krwi. W głowie miałam tylko jedną myśl „Marek, co z tobą! Marek!”, O Boże co ja teraz zrobię, gdzieś w zakamarkach umysłu pojawiła się intencjonalność, że Marek być może nie egzystować, że dostał ataku serca dodatkowo nikt nie jest mu wstanie pomóc i jedyna podmiot która mogłaby jego poczynić została przez niego osobiście zakuta w kajdanki dodatkowo unieruchomiona. Nogi w szerokim zakresie rozwarte przywiązane aksamitnym szalem do łóżka, nie miałam na sobie majtek i jedynym moim okryciem była króciutka jedwabna koszulka, która zaczynała się tuż ponad moim futerkiem. Ręce ciążyły co raz bardziej, bez słów przepraszałam spersonalizowane sumienie, bo mówiąc że to miała egzystować ostatnia taka zabawa nie taki koniec miałam na pomysłu. Zapadał zmierzch w oknie pojawił się Srebrny Glob całkowicie, który jeszcze nie swoim największym blaskiem ale dawał poprzednio o sobie znać, tak jako żeby mówił „Bywam tu dodatkowo zostaną z Tobą przez chwilę”. Postanowiłam podjąć próbę uwolnienia się, podciągnęłam się na rękach i nagle moim ciałem wstrząsnął nie do opisania ból, zawyłam jako wilk, w oczach pojawiły mi się biało szare plamy. Boleść trwający wydawało mi się w nieskończoność powoli ustępował, to był spazm mięśnia przedramienia. Krew zaczęła pomału i powolnie kursować w obolałym mięśniu. Zasnęłam. Kiedy się obudziłam Srebrny Glob przesunął się już na drugi krańcowość okna dodatkowo świecił pełnym blaskiem indywidualnej okrągłej tarczy oświetlając mir w którym byłam uwięziona. Powracająca świadomość przyniosła ze sobą ból i fobia, w mieszkania panowała absolutna milczenie, od chwili okolica łazienki nie dochodził do mnie żaden szum. Suprarenina opuściła moje zgromadzenie dodatkowo czułam nadchodzący przypływ paniki, do oczu cisnęły się łzy. Spojrzałam na drzwi wejściowe, przedtem dawny nieco uchylone teraz na wpół otwarte, czyli to wiatr je otworzył? Nie, bo pogoda była bezwietrzna, w takim razie jaki to zrobił? Aktualnie, tuż przy drzwiach garść się poruszyło, to garść było zasłonięte częściowo komodą, zastanawiałam się chwilę czy to wymaga dużego nakładu pieniężnegoc cieni dodatkowo odbić blasku księżyca. – Marek, czy to Ty? – zapytałam, aczkolwiek choćby nawetażeby to był on nie zrozumiał żeby pytania na wskroś ten przeklęty knebel, dlaczego pozwoliłam go sobie ustanowić! Sekundy mijały i ego uspakajałam samą siebie, że to omamy podyktowane zmęczeniem, że to to tylko przywidzenie. Wtedy nasunąć się poruszyła się! – O Boże!- krzyknęłam. Jednak z moich zakneblowanych ust wydobył się tylko głuchy skowyt podobny do wycia starego basiora, którego lata młodości dawno przeminęły i nie bacząc na to próbuje do tej pory ostatkiem sił pokazać indywidualne obszar w stadzie, ale wie, że z góry zmuszony bywa na porażkę. W głowie pojawiały się pytania bez odpowiedzi „kto to jest?”, „jak czasochłonnie mi się przygląda?”, „czego chce?”. Pomyślałam, że to rębacz, którego słychać było w oddali, odruchowo szukałam w tego rękach piły łańcuchowej albo siekiery, nic jednak nie mogłam uchwycić. Zaczęłam się szczypać, musiało to wyglądać komicznie aczkolwiek nie potrwało to długo bo złapał mnie potworny spazm. Ból zajął całą moją przytomność, istniał dopiero on i ego. W parę chwil ból zelżał i ego opadłam z sił, gdy odzyskałam je na tyle żeby spojrzeć w stronę dokąd wydawało mi się, że ktoś stoi, okazało się, że on nadal w tym miejscu tkwi. Nie przybliżony, cichy, dostrzegłam, że jego oczy świecą w blasku księżyca, podobny blask dostrzegłam na jego prawym nadgarstku, bądź w lokalizacji gdzie powinien być nadgarstek, i przynajmniej w tym miejscu go sobie wyobrażałam, ponieważ cała postać zlewała się w ciemności pokoju dodatkowo dopiero gdy skupiłam wzrok mogłam dostrzec zarysy postaci. Wpatrywałam się w jego oczy a on patrzył na mnie, zdałam sobie sprawę, że jestem nieomalże cała naga, przywiązana do łóżka dodatkowo całkowicie bezbronna nie mogłam chociażby krzyczeć. Poczułam przeszywający groza, moje myśli skupiły się na takim, że nie chcę umierać. Minuty mijały i w mojej świadomości zaczęło rodzić odczucie podniecenia. Czytałam gdzieś, że intelekt poddany ogromnemu stresowi tworzy substancję przeciwdziałającą uczuciu zagrożenia, ten naturalny narkotyk. Nasunąć się poruszyła się, zaczęła zbliżać się do mnie bardzo powoli, ja nie reagowałam, wiedziałam, że jak zacznę się szarpać poczuję straszny boleść. Odczucie strachu zmieniło się w mało ważące podniecenie, pomyślałam sobie „Niech się stanie cokolwiek, bylebym miała to poprzednio zbyt sobą”. Zrealizowana byłam na najgorsze, widziałam już w wyobraźni rzeźnicki nóż uniesiony w górę, który opada a moją klatkę piersiową. Postać zatrzymała się na całkiem mnie, tuż przed łóżkiem, to był mężczyzna dodatkowo nie miał na sobie zupełnie nic. Pochylił się w moją stronę, dłonie ułożył pomiędzy moimi rozwartymi nogami na wysokości kolan dodatkowo pochylił się jeszcze w wyższym stopniu w taki sposób, ze tego nos i wargi wyszukały się o nieco centymetrów od mojego futerka i tak zastygł w bezruchu. Chciałam się mu przyjrzeć dokładniej, ale każda z podjętych prób wytężania wzroku spełzła na niczym, w taki sposób jakby przybysz owinięty był jakąś aurą tajemnicy, do tej pory nie mogę tego zrozumieć, to w taki sposób jakby był tam ktoś był a jednak na wątpliwość jak wyglądał można o poprzednio powiedzieć dopiero że był wysoki, niczego sobie dodatkowo nic więcej, żadnych szczegółów, które mogłyby go zidentyfikować. Kawałek raportu policyjnego brzmiałby pewnie w taki sposób „Mężczyzna, wysoki, krępy, znaków szczególnych niedostatek”. Być może sprawiła to nocna pora dodatkowo nikła blada poświata księżyca aliści mężczyzna proch skórę w kolorze szarym i może to przewidzenie, obecnie trudno mi sobie przypomnieć, i właściwie opisanie jego wyglądu wydaje mi się niemożliwe. Mężczyzna zbliżył się do mojej kobiecości spośród zaczął mnie lizać. Na początek czułam groza wymieszany z podnieceniem. Marek poziomy w łazience odszedł w zapomnienie, został zepchnięty na dalszy plan przez podniecenie, jakie narastało z każdą sekundą kiedy przybysz językiem delikatnie mnie pieścił. Tego pieszczoty spośród czasami stawały się w wyższym stopniu natarczywe, kiedy włożył mi zbiór znaków do środka poczułam nagły przypływ pożądania, przemknęła mi intencjonalność, że Renoma siurek był krótszy jako zbiór znaków nieznajomego. Penetrował mnie od chwili paru minut wzbierało we mnie podniecenie i nagle dostałam orgazmu to było jako wybuch supernowej, nerw która zbierała się we mnie przez ostatnich nieco lat eksplodowała i łóżko zapadło się, spadałam z ogromna prędkością na dół. Spośród moich ust wydobył się jęk rozkoszy, jaki nie miał końca i kiedy odczucie spadania dobiegało końca, znalazłam się na łóżku dodatkowo zdałam sobie sprawę, że poruszam biodrami na tyle na do tego stopnia pozwalały mi na to moje węzły. W taki sposób przeżyłam pierwszy orgazm. Mężczyzna teraz przesunął się wyżej oparł się dłońmi na wysokości mojej głowy i swoimi kolanami oparł się na zewnątrz mnie i wysokości bioder. Pochylił się nade mną tak jakby chciał powiedzieć mi garść do ucha jednak nic nie usłyszałam. Poczułam jako tego potężnych rozmiarów penis wchodzi we mnie, na początku odczułam ból ale momentalnie była tylko rozkosz. Kątem oka zarejestrowałam jaśniejący żywioł, jaki przedtem przykuł moją uwagę to była bransoleta z jasnego metalu. Wchodził we mnie miarowo dodatkowo bez nerwów, byłam mokra w ciągu, więc jego ogromny członek wchodził bez oporu, czułam rozkosz, która po paru chwilach eksplodowała po kiedyś drugi. Orgazm przeniósł mnie na samo dno nieba. Moje zgromadzenie wyprężyło się do granic możliwości, niechcący zarejestrowałam, że nie złapał mnie żaden spazm. Po drugim orgazmie byłam wyczerpana, chciałam odprężyć się, zapragnęłam, ażeby to poprzednio się skończyło. Nieznajomy nie przerwanie wchodził we mnie z każdą chwilą co raz głębiej, tego ruchy stawały się w wyższym stopniu natarczywe, napierał na mnie spośród większą siłą. Chciałam krzyczeć jednak spośród zakneblowanych ust wydobył się tylko przytłumiony jęczenie. Ból, zmęczenie, rozkosz, strach, pożądanie te wszelkie uczucia kłębiły się we mnie spośród ogromną mocą. Miałam już nieco a równolegle prosiłam, ażeby trwało to dłużej, bałam się do granic świadomości ale pożądanie było silniejsze. Buźia przybysza lśniła w blasku księżyca tysiącem promieni i blasków, pomimo jego, że nie mogłam uchwycić jej rysów wiedziałam, że jest piękna. Zagraniczny wyraźnie przyspieszył, wychodził we nie bardzo głęboko, zaczęłam jęczeć spośród bólu dodatkowo rozkoszy. Ciało mężczyzny naprężyło się, tego biodra naparły na mnie spośród taką siłą, że ekstaza opanowała moje zgromadzenie ze zdwojoną mocą, czułam jako jego sperma wypełnia pełne moje wnętrze. Świat wokół mnie skurczył się do pojedynczego punktu, po czym wybuchł jak na przestrzeni stworzenia wszechświata, teraz byłam tego częścią, unosiłam się w próżni, ciążenie powszechne nie istniała, nie istniał godzina i miejsce byłam dopiero ja dodatkowo rozkosz. Powrót do domku nad jeziorem trwał całą wieczność, zasnęłam.
info nie akceptowałem też niektórych jej znajomych. member zbyt dużo przeróbek w moim życiu w za krótkim czasie. tutaj jednak takie ciągle wyjazdy nie służą życiu osobistemu czyli to na poziomie, związku, znajomych, rodziny czyli prywatnych pasji. ten aliści chociażby nie odpisala. profil najgorsze że osobiście się źle spośród takim czułem, a nie miałem jaj by to przerobić. ten ogólnie przewinienie zbyt rozstanie spadła na mnie, a wszak jako się klocilismy to łącznie. ten twierdziła też ze jej nie szanuje. persona zarzuciła mi to wszystko. user dużo lepiej mi się zrobiło jako wylalem indywidualne rozważenia „na papier”. tego wiem ze gdyby nie twoja zadanie – ciągłe rozłąki dodatkowo samotność to dali byśmy pomoc, aliści czasu nie cofniemy. on być może gdybyśmy byli już niejaki czas razem i tylko zacząłbym jeździć to inaczej żeby się to potoczyło. ono pare dni temu rozstalem się z dziewczyna. ona i nasze wspólne wyjazdy do Warszawy, Łagowa, SPA czy również Grecji, oraz wspólnie chwile na lokalizacji, wspólne gotowanie, mecze czyli chociażby squash, i również piękne przeżycia w łóżku na zawsze pozostaną mi w pamięci. profil wiem co robiłem źle. info nie z nadzieja ze pilnie wróci. tu a przez rozłąki pojawiły się złe zachowania jako zazdrość dodatkowo ograniczanie. member ale czasami jak widać życie pisze za nas scenariusz. persona ale jako było wszystko ok to ja również naprawdę się starała. ono pisząc to, robie odwrotnie aniżeli mówią „męskie” zasady po rozstaniu. go nie zrażaj się do mężczyzn, dajemy czasami ciała, ale to nie znaczy że nie kochamy. ten przez co ciut ja ograniczalem, ale tylko w sprawie dyskotek. member pare dni temu rozstalem się z dziewczyna. jego najgorsze że sam się źle spośród takim czułem, a nie miałem jaj ażeby to wyedytować. ona możecie mi wierzyć lub nie ale w innych związkach jego nie miałem, chociażby obok dwóch na dystans, ale wówczas osobiście miałem osobiste życie. konto ale czasem jak widać życie pisze zbyt nas scenariusz. profil wszak ego zacząłem w tym miejscu wykonywać pracę jedna rotacje przed takim jako się poznaliśmy. konto no dodatkowo stało się poklocilismy się o bzdury jako byłem w pracy. tu chciała przerwy, wróciłem po tygodniu i poprzednio nie chciała ze mną egzystować. tutaj aliści to nie w taki sposób, ona po prostu bywa nader nader wrażliwa dodatkowo dosłownie nic jej nie sposób powiedzieć. ona generalnie przewinienie za pożegnanie spadła na mnie, a wszak jak się klocilismy to razem.